lip 24 2002

:( :( :(


Komentarze: 1

To mój drugi wpis więc nie ma co się z niego "śmiać". ;) Ale dzisiaj miałam ciężki dzień... Po 8 miesiącach wspólnych przeżytych chwil nadszedł czas rozstania, Bożeee! Ale mnie oczy bolą od płaczu, heh. Ale to musiało się w końcu stać... Ale dobra dzisiaj już nie jestem w stanie o tym pisać. Już nie mogę się doczekać do piątku! Kołobrzeg Wita! Mam nadzieję, że tam sobie wszystko poukładam w główce i może coś się pomyśli... Ale nie, lepiej nie. Ale jestem zamotana, pewnie jak ktoś będzie czytał to i tak się nie połapie o co mi chodzi.

natia : :
Prosiaczek
25 lipca 2002, 09:52
Sądze ze wiem o co mniejwiecej Ci chodzi. Nie lam sie!!!!

Dodaj komentarz